16 stycznia w wieku 95 lat zmarł trzeci syn autora „Hobbita” i „Władcy pierścieni” J.R.R. Tolkiena, Christopher Tolkien.
Christopher Tolkien zaangażował się w pracę w swojego ojca mając zaledwie 14 lat. Z początku na jego prośbę wyszukiwał błędy w pierwszym wydaniu „Hobbita”, za co otrzymywał niewielką zapłatę.
Później z kolei, podczas służby w wojsku, otrzymywał od ojca kolejne rozdziały „Władcy Pierścieni”, które opiniował. Dzięki temu odwiódł go od zmiany nazwiska jednej postaci Sama Gamgeego na Sama Goodchilda.
Po śmierci swojego ojca w 1973 roku, Christopher Tolkien kontynuował jego twórczość, redagując i przygotowując do druku większość dzieł, które zostały wydane już po śmierci J.R.R. Tolkiena, a „Upadek Gondolinu” był ostatnią książką, nad którą pracował.
Christopher Tolkien wraz ze swoją drugą żoną Baillie Klass, z którą posiadał dwójkę dzieci, w ostatnim czasie pomieszkiwał na wsi we Francji. I to ona była redaktorką tomu pt. „The Father Christmas Letters”, w którym zawarła listy J.R.R. Tolkiena do swoich dzieci.
Przypomnijmy, że Christopher Tolkien był pokłócony ze swoim najstarszym synem Simonem Tolkienem, za zaangażowanie się jego w realizację filmów Petera Jacksona… Dopiero od niedawna zostali w końcu pogodzeni między sobą.